|
INFORMACJE
PRAKTYCZNE
AKAPITW
czasie pobytu korzystaliśmy z przewodnika wydawnictwa Bezdroża. To była
właściwie jedyna dostępna na rynku pozycja nie będąca tłumaczeniem z
obcego języka. Przyznam, że nie mam specjalnego nabożeństwa dla
przewodników podających przede wszystkim informacje o
wielogwiazdkowych hotelach, lotniskach, restauracjach, dlatego te
tłumaczone od razu były na straconej pozycji. "Czarnogóra"
Bezdroży
nie jest wolna od błędów, ale kraj ten szybko się zmienia,
więc
wydanie z 2011 roku w chwili naszego wyjazdu już było lekko
przeterminowane ;-). Nie na tyle jednak, by
stanowiło to wielką przeszkodę. Generalnie pozycja ta warta jest
polecenia. |
AKAPITJeżeli
będziecie w Czarnogórze w sezonie turystycznym, nie
szukajcie
sami kwatery. Poczekajcie, kwatera sama was znajdzie. Kwatera znajduje
turystów najczęściej w okolicy dworca. Zwykle pod postacią
babci, ale wiek nie jest tu obligatoryjny. Warto się targować. Na cenę
zazwyczaj ma wpływ ilość nocy. Naprawdę warto dołożyć kilka euro dla
klimatyzacji. Upał w warunkach Czarnogórskich bywa
zabójczy.
Koszty:
na miejscu wydaliśmy 800
€ + bilety autokarowe –
700 zł za dwie osoby w dwie strony
Ceny:
Mleko 1 litr: 0,8 – 1,2
€
Masło 250 g: 1,9 – 2,5 €
Mała bułka: 0,3 €
Biały chleb 0,6 kg: 0,7 €
Wędlina paczkowana – najtańsza ale
zdecydowanie smaczna: ~3 €/ok. 10 dkg
Mały jogurt owocowy: 0,5 – 0,6
€
Woda min 1,5 l.: 0,4 – 0,5 €
Syrop cytrynowy 1 litr: 2,1 €
Brzoskwinie: 1,2 – 2,0 €/kg
Figi: 1,5 – 2,0 €/kg
Arbuz: 0,25 – 0,45 €/kg
Pizza: 1,2 – 2 € za kawałek
Burek – rodzaj
półfrancuskiego ciasta z
mięsem lub serem. Podawane na ciepło z mięsem smakowały mi wyśmienicie.
Jeden spokojnie wystarcza za posiłek, a z piwem to już wypas): 1
€
Wino czerwone Vranac 1 litr: 2,5 – 3
€
Wino białe Krstač 1 litr: ~3,5 €
Piwo Nikšičko puszka: 0,5 l ~0,8
€
Piwo Nikšičko butelka 2 litry:
– 1,8 – 2 €
Piwo Nikšičko Tamno (ciemne, b.
dobre) puszka 0,5 l: ~0,8 €
Rakija – w zależności od mocy i
rodzaju. My kupiliśmy z tańszych po 6,9 – 7,3 €/litr
W
restauracji:
AKAPITPizzeria
w centrum starego Kotoru – pizza średnia 30x30 cm, ale nie do
przejedzenia dla jednej osoby – 6 €. Razem z winem i
piwem
dwie takie pizze zamykają się w kwocie 18 €. Ale nam mimo
głodu
została połowa jedzenia. No
problem – kelner zapakował resztę w pudełko.
AKAPITTrattoria
Hari na Starym Mieście w Ulcinj – Tą knajpkę polecili nam
spotkani w Žabljaku Polacy. Wyjątkowe i niepowtarzalne miejsce, ale
trudno je znaleźć, bo gospodarz za nic ma reklamowanie się, do tego
otwarta jest również tylko wtedy, kiedy on ma na to ochotę.
Raptem ze cztery stoliki na tarasie niemal wiszącym nad wysokim
urwiskiem ze wspaniałym widokiem na
morze i zachodzące słońce stanowią wyjątkowe otoczenie dla wszelkich
romantycznych spotkań i okazji. Gospodarz sam łowi ryby, sam je
przyrządza i sam podaje. Za 2 porcje smażonej Dorady z gotowanymi
ziemniakami, sałatką, piwem i półlitrowym dzbankiem wina
zapłaciliśmy 35 € + napiwek. Było warto! Dla smaku i nastroju.
AKAPITSpecjalnością
narodową (wszystkich krajów byłej Jugosławii i nie tylko ;-)
)
są čevapi
lub čevapčiči
– rodzaj grillowanych niewielkich
paluszków z mielonego mięsa. Zwykle 10 sztuk kosztuje 3,5
– 5 € w zależności od miejsca. Z frytkami za 1,5
€ i
sałatką szopską lub serbską za 2 – 2,5 € stanowi
niewyszukany, ale kaloryczny i sycący posiłek. Alternatywną wersją tego
przysmaku jest pljeskavica.
Różnica polega jedynie na tym,
że ma
ona formę grillowanego, płaskiego kotleta mielonego.
AKAPITNa
ceny, zwłaszcza owoców, ma wpływ położenie sklepu/straganu.
Im bliżej wybrzeża tym drożej.
Komunikacja:
AKAPITDość
dobrze rozwinięta jest sieć autobusów i busów.
Zwłaszcza
na wybrzeżu. W interiorze trochę rzadziej, ale też jeżdżą. Zwykle
zgodnie z rozkładem. Czasem są to starsze, ale dość komfortowe pojazdy,
prawie zawsze klimatyzowane, nowsze są klimatyzowane zawsze. Kierowcy
raczej nie szarżują, ale notorycznie w czasie jazdy rozmawiają przez
komórki.
AKAPITJeżeli
kupujemy bilet i wsiadamy na dworcu, do ceny biletu doliczana jest
opłata dworcowa w wysokości najczęściej 1 €. Tylko w Ulcinj
wynosiła ona aż 2,5 €, co było jawnym zdzierstwem. Metodą na
ominięcie tej opłaty jest wyjście poza teren dworca, zatrzymanie
autobusu na przystanku lub nawet poza nim i kupienie biletu w
autobusie. Autobusy zawsze się zatrzymywały. Przy przesiadkach można
próbować nie opuszczać stanowisk dla autobusów
(płyty
dworca) tylko na nich czekać na kolejny. Jeżeli jednak przejdziemy
przez bramkę (zazwyczaj dyskretnie pilnowaną przez pozornie nie
zainteresowanego i znudzonego pracownika dworca) i wejdziemy do
dworcowego budynku, musimy już kupić bilet w kasie, co wiąże się z tą
właśnie dodatkową opłatą. W autobusie na krótkich trasach
bilety
zazwyczaj sprzedaje konduktor. Ma to tę zaletę, że autobus nie traci
czasu na przystankach, bo konduktor najpierw usadza
pasażerów, a
potem już w czasie jazdy podchodzi do każdego z osobna. Na trasach
dalekobieżnych często jedzie tylko kierowca. Zwykle dolicza się
również opłatę za bagaż, który jedzie w bagażniku
(1
€/szt.)
Ceny
biletów za osobę (bez opłaty dworcowej i za bagaż):
Kotor – Herceg Novi – 2,5
€
Herceg Novi – Perast – 2
€
Perast – Kotor – 0,75
€
Kotor – Niksič przez Podgoricę
– 7 €
Nikšič – Žabljak
– 6 €
Žabljak – Most na Tarze – 3
€
Žabljak – Podgorica starą drogą przez
Boan – 9 €
Sutomore – Petrovač – 1
€
Petrovač – Budva – 2
€
Budva – Cetinje – 2,5
€
Petrovač – Bar – 2 €
Bar – Ulcinj – 2 €
AKAPITTylko
raz zdarzyło się nam, że zostaliśmy ewidentnie orżnięci. Zapłaciliśmy
podwójna cenę za przejazd na trasie Sutomore –
Petrovač.
Ale wysiedliśmy z pociągu i szliśmy z plecakami, pewnie dlatego
kierowca uznał, że może nas naciągnąć. Skutecznie, bo nie zdawaliśmy
sobie sprawy z długości trasy.
AKAPITW
przeciwieństwie do autobusowej sieć kolejowa jest uboga. Jest jedna
czynna linia kolejowa*, po której jeżdżą pociągi nie do
końca
zgodnie z rozkładem. Ale jeżeli pociąg już jedzie, to zwykle jest dość
punktualny. Linia prowadzi z Baru przez Podgoricę do Belgradu w Serbii.
(*
– odgałęzienie prowadzące z Podgoricy do Nikšiča
zostało ponownie uruchomione 1.10.2012 r.)
AKAPITKonduktorom
nieobcy jest zwyczaj sprzedaży „biletu bez
wypisywania”.
Zwykle około pół na pół. W tym procederze nie
przeszkadza
wcale to, że pociągi są pilnowane przez policjantów. W
każdym,
którym jechaliśmy (raptem 3 ich było), widzieliśmy
umundurowanych policjantów przechadzających się po wagonach
i
spoglądających do przedziałów. W międzynarodowym jadącym do
Serbii wydaje mi się, że byli i nieumundurowani. Wagony standardem
zbliżone są do polskich. W pociągach osobowych (putnički voz, lokal) są
w dużo gorszym stanie, w pospiesznych (brzi voz, intercity) jeżdżących
zazwyczaj na trasach zagranicznych, w lepszym. Wagony tych ostatnich są
klimatyzowane, ale ma to wadę. Nie można otworzyć okna, a robienie
zdjęć przez nie zawsze krystalicznie czystą szybę... A na trasie
Podgorica – Bijelo Polje naprawdę jest gdzie i co zdejmować.
Ceny biletów nie zależą od rodzaju
pociągu, a jedynie od klasy wagonu oraz rzecz jasna pokonywanej
odległości i są
naprawdę umiarkowane.
Przykładowe
ceny biletów 2 kl. za osobę:
Pociągi lokalne:
Podgorica – Sutomore – 2
€ (ok. 40 km)
Sutomore – Bijelo Polje –
6,80 € (ok. 150 km)
Mojkovac – Sutomore – 5,80
€ (do kieszeni konduktora 3,5 €) (ok. 120 km)
Pociągi międzynarodowe:
Bar – Belgrad – 21
€ (ok. 475 km)
Bar – Subotica – 27
€ (ok. 650 km)
miejscówka – 3 €
ceny biletów w klasie 1 są wyższe o
ok. 50% ceny klasy 2
Rejsy
wycieczkowe łodziami wzdłuż wybrzeża w Petrovaču:
2 godzinny do wyspy św. Stefana i z
powrotem – 6 €/os.
6,5 godzinny do Budvy i z powrotem 10
€/os.
Rejsy nocne z obserwacją ryb i dna morskiego
8-10 €/os
|
|
|